Były prezes PKN Orlen Jacek K. usłyszał "zarzuty niegospodarności i narażenia spółki na straty sięgające kilku milionów zł" - powiedział minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Zaznaczył, że o szczegółach informować będzie łódzka prokuratura.
- Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało b. prezesa PKN Orlen Jacka K. i dwóch b. dyrektorów koncernu pod zarzutem wyrządzenia spółce szkody wielkich rozmiarów - poinformowały 12 lutego CBA i prokuratura.
- Wieczorem w Prokuraturze Regionalnej w Łodzi zakończyło się przesłuchanie byłego prezesa PKN Orlen.
- Rozpoczęto też przesłuchanie drugiej z trzech zatrzymanych wcześniej tego dnia przez CBA osób z byłego kierownictwa płockiego koncernu. Czynności prokuratorskie mają też trwać w środę.
Pytany we wtorek, 12 lutego wieczorem w TVP Info o sprawę prokurator generalny powiedział: "rzeczywiście, w ramach jednego ze śledztw prokuratura w Łodzi wspólnie z CBA prowadzi czynności, w efekcie których doszło do zatrzymania b. prezesa dużego polskiego koncernu i usłyszał on, podobnie jak dwie inne osoby, zarzuty niegospodarności i narażenia spółki na straty sięgające kilku milionów zł".
Zaznaczył, że prokuratura będzie mogła mówić o szczegółach wtedy, "kiedy zostaną przeprowadzone wszystkie czynności i nie będzie to ze szkodą dla postępowania".
Dopytywany, kiedy to może nastąpić, Ziobro powiedział, że "sprawa jest wielowątkowa", więc najlepiej będzie, gdy takich informacji udzieli łódzka prokuratura.
Zbigniewa Ziobrę spytano także o zarzuty, podnoszone m.in. przez polityków PO, że zatrzymanie b. prezesa Orlenu ma charakter polityczny.
- Za każdym razem, kiedy prokuratura przedstawia dowody, a sądy uznają (je) za wiarygodne, PO ma tylko jedną śpiewkę, że to zemsta polityczna. Prawo jest i musi być równe wobec wszystkich - odpowiedział minister sprawiedliwości.
Według doniesień medialnych, zatrzymania byłych członków zarządu Orlenu są wynikiem śledztwa dotyczącego nieprawidłowego rozliczenia imprezy organizowanej na Stadionie Narodowym w Warszawie w 2014 roku. W ich efekcie szkoda majątkowa Orlenu miała przekroczyć 3 mln zł.
Autorzy Magazynu Śledczego Anity Gargas ustalili, że były prezes Orlenu jest podejrzewany, iż doprowadził do 3,3 mln zł szkody majątkowej przy rozliczaniu imprezy Verva Street Racing - Dakar na Stadionie Narodowym. Jacek K. i dyrektorzy mieli to uczynić "poprzez zapłatę wszystkich faktur, mimo że były zawyżane i mimo braku potrąceń ze sprzedaży biletów"
Więcej szczegółów na temat rozliczania imprezy Orlenu można znaleźć w "Informacji o wynikach działalności CBA w 2017 roku". Czytamy tam, że w toku kontroli w PKN Orlen stwierdzono m.in. przypadki dokonywania płatności za zlecane usługi mimo braku dowodów potwierdzających ich wykonanie.
- Koszty poniesione w związku z realizacją tych umów to ponad 1,17 mln zł. Stwierdzono także nieuzasadnione koszty w wysokości prawie 530 tys. zł związane z organizacją festiwalu motoryzacyjnego Verva Street Racing -Dakar na Narodowym w 2014 r. oraz brak nadzoru nad jego rozliczeniem - niewyegzekwowane od usługodawcy przychody ze sprzedaży biletów to niemal 3 mln zł - podaje dokument przygotowany przez CBA.
Ustalenia CBA pochodzą z kontroli, jaką w dniach od 17 stycznia do 28 grudnia 2017 roku przeprowadziło Biuro odnośnie procedur podejmowania i realizacji decyzji dotyczących rozporządzania mieniem, w zakresie umów na wybrane usługi zlecane przez Orlen.
Jacek K. był prezesem płockiego koncernu 2008-2015 i tym samym pełnił tę funkcję najdłużej w historii firmy. Spędził na tym stanowisku dokładnie siedem lat i trzy miesiące, nie licząc wcześniejszych ponad trzech miesięcy na stanowisku wiceprezesa.
PKN Orlen deklaruje wolę jak najszybszego wyjaśnienia sprawy.
- W związku z dzisiejszymi informacjami Prokuratury Regionalnej w Łodzi oraz CBA, informujemy, że PKN Orlen współpracuje z właściwymi organami w celu całkowitego wyjaśnienia spraw związanych z działalnością byłego prezesa, odwołanego w grudniu 2015 roku. Dążymy do jak najszybszego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji - napisał paliwowy koncern w komunikacie wydanym po zatrzymaniach.
KOMENTARZE (5)
Do artykułu: Zbigniew Ziobro: były prezes PKN Orlen usłyszał zarzuty niegospodarności i narażenia spółki na straty