Amerykański koncern Halliburton zajmujący się obsługa pól naftowych zgodził się na zapłacenie 1,1 mld dolarów kary z tytułu źle wykonanych prac betoniarskich. Uchybienia przyczyniły się do największej w historii katastrofy ekologicznej.
Do katastrofy miało przyczynić się m.in. złe wykonanie prac betoniarskich wokół feralnego odwiertu. Co więcej, bardzo długi czas wycieku ropy – odwiert udało się zaczopować w połowie lipca – był pośrednio spowodowany właśnie złymi pracami betoniarskimi.
Na ugodę z Halliburtonem musi się zgodzić jeszcze sąd federalny. Jeśli wyda on pozytywne stanowisko, pieniądze od koncernu trafią do specjalnego funduszu, z którego wypłacane są odszkodowania. Halliburton 1,1 mld dolarów chce wpłacić na konto w trzech ratach, w ciągu dwóch lat.
Kwota Halliburton choć spora to jednak blednie w porównaniu z kosztami katastrofy, jakie dotknęły BP. Ten koncern naftowy wydał na odszkodowania około 28 mld dolarów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Złe prace betoniarskie będą kosztowały Halliburton 1,1 mld dol.